Wszyscy, którzy mieli choćby minimalną styczność ze
zjawiskiem cosplay’u, kojarzą je z krajem Kwitnącej Wiśni… ale czy
słusznie? Skąd wziął się ten termin? Jakie są najbardziej prestiżowe konkursy cosplay'owe? Co to jest meidokissa i w jakim kraju cosplay'erka stała się najbardziej wpływową kobietą? Kto,
jak, z kim i po co? Wszystkich zainteresowanych zapraszam do dalszej lektury.
Cofnijmy się w czasie do roku 1983, kiedy to w Los
Angeles odbywał się światowy konwent fanów science fiction – Worldcon.
Uczestniczył w nim japoński dziennikarz Nobuyuki Takahashi, który jako pierwszy
użył terminu „cosplay” na łamach magazynu My Anime, opisując nim tłumy przebranych konwentowiczów, których spotkał w LA. Tak jednak narodziła się
jedynie nazwa, a nie zaś całe zjawisko. Żeby poznać genezę samych "przebieranek",
trzeba się cofnąć o niemal pół wieku! Nie przenosimy się jednak do Japonii, a
do… Nowego Jorku!
To tam Forrest Ackerman i Martyle Douglas pojawili się na
pierwszym Worldconie.
Ackerman w kostiumie gwiezdnego pilota własnego projektu,
a Martyle w sukni inspirowanej filmem „Rzeczy, które nadejdą” [1936].
Ich
niecodzienny stój zrobił taką furorę wśród uczestników konwentu, że już rok
później kolejni fani sc-fi przyłączyli się do zabawy... i z roku na rok przybywało ich coraz więcej.
Lois Miles w stroju Miss Science Fiction podczas Worldconu 1949
Zdjęcia z prywatnego albumu Earla Kempa - Worldcon 1952
Worldcon 1954, Bill Eisenlord
Ina Shorrock w stroju Walkirii - Cytricon 1955 (UK)
Chicon III 1962 Chicago
Sylvia White - Worldcon 1960
'70
'70
'80 Westercon Los Angeles
'80
1990 Comic-con San Diego Stephen Bergstrom
Chociaż cosplay technicznie rzecz biorąc narodził się w
Stanach, to Japończycy przenieśli go na zupełnie nowy poziom i uczynili z niego
prawdziwą sztukę. Właśnie tam kultura cosplay'owa rozwinęła się najsilniej i to do tego stopnia, że wyszła na ulice inspirując codzienny "street fashion".
Również liczby przemawiają za Japonią jako cosplay'ową stolicą świata. W 2008 roku japońskie firmy zajmujące się produkcją akcesoriów, strojów i dodatków cosplay'owych naliczyły... 35 MILIARDÓW yenów (ok. 1,05 miliarda złotych) zysku! Harajuku i Akihabara (dzielnice Tokyo) słyną z tak zwanych maid-coffeehouses (jap. meidokissa), czyli kawiarni/restauracji, w których kelnerki są przebrane za pokojówki stylizowane na postaci z anime.
Japonia ma również wiele czasopism zajmujących się cosplay'em, jak Cosmode i Dengeki Layers.
Cosplay to nie tylko Japonia, ale również Filipiny. To własnie stamtąd pochodzi znana na całym świecie Alodia Gosiengfiao - cosplay'erka, piosenkarka, modelka i aktorka, która przez magazyn UNO została nazwana jedną z najbardziej wpływowych kobiet na Filipinach.
Niezwykle sławne są również Jessica Nigri (USA), Yaya Han (Chiny/USA) i Arisa Mizuhara (Japonia).
Niezwykle sławne są również Jessica Nigri (USA), Yaya Han (Chiny/USA) i Arisa Mizuhara (Japonia).
Jessica Nigri
Yaya Han
Arisa Mizuhara
Na całym świecie odbywają się konkursy cosplay'owe, z których najbardziej znany jest World Cosplay Summit. Wyłonieni w krajowych eliminacjach artyści rywalizują ze sobą podczas wielkiego finału w japońskim mieście Nagoya.
Europejskie konkursy, w których również polska odnosi sukcesy to European Cosplay Gathering i EuroCosplay (do którego eliminacje odbędą się na tegorocznym Magnificonie), a także nieco mniej znany Nordic Cosplay Championship.
Jak widzicie w ciągu tych 75 lat cosplay przeobraził się z niszowej zabawy w światowy fenomen, a jego rozwój zamiast się zatrzymać, jeszcze przyspiesza! Chociaż w Polsce nadal jest to mało znane hobby to patrząc na sukcesy naszych polskich cosplay'erek na międzynarodowej arenie, za kilka lat może się to zmienić, a nasz kraj wyraźnie zaznaczy się na Cosplay'owej Mapie Świata.
~ Anuszka